Po zdobyciu mistrzostwa z Tottenhamem Cuti Romero ujawnił prawdę o swojej przyszłości: „Poza klubem...”

Cuti Romero został mistrzem Ligi Europejskiej UEFA z Tottenhamem . Mistrz świata w obronie, występujący w reprezentacji Argentyny, podniósł swoje pierwsze klubowe trofeum, zostając uhonorowanym tytułem zawodnika meczu i wznosząc puchar jako kapitan. Jednak po zwycięstwie zabrał głos i stanowczo stwierdził, że chciałby mieć przyszłość poza angielskim klubem.
„Naprawdę uważam, że to był dla nas trudny sezon. Zasłużyliśmy na zakończenie w ten sposób, ponieważ nikt nie wie, co dzieje się za zamkniętymi drzwiami w klubie. Poza wszystkim, zawsze pokazujemy się. Mieliśmy zbyt wiele kontuzji i zawsze mówiło się źle o tej drużynie, o trenerze. „Dziś zamknęliśmy wiele ust” – zaczął Cuti Romero w rozmowie z ESPN po meczu.
W Premier League Tottenham miał fatalny rok, zajmując 17. miejsce w tabeli. Jednak w europejskich rozgrywkach udało mu się zrehabilitować. «Poza tym jesteśmy bardzo szczęśliwi. Rozegraliśmy dobry mecz, zasłużyliśmy na takie zakończenie. Zamykamy wspaniały sezon, zdobywając wspaniały tytuł: mistrza Europy. „I jesteśmy z tego zadowoleni” – powiedział Cuti.
Patrząc w przyszłość rynku transferowego, mówi się o potencjalnym przejściu obrońcy do innych klubów. I choć nie potwierdził tego, Cuti Romero przekazał wiadomość pożegnalną. „Nie mogę powstrzymać rzeczy, które są mówione poza klubem, ani nie mogę ich ciągle wyjaśniać. Zawsze dawałem z siebie 100% dla tej koszulki. „Okazują mi dużo uczucia w klubie, okazują mi je, bardzo ich kocham” – powiedział.
„Zdobyłem wielkie trofeum. Tottenham nie podniósł trofeum od wielu lat, a ja przyszedłem z takim nastawieniem, aby tworzyć historię. Jedyny sposób, aby moje nazwisko zostało wygrawerowane, był taki. „Cieszę się z tego, dobrze się bawię z kolegami z drużyny i rodziną, która zawsze jest ze mną, jestem im wdzięczny” — powiedział Cuti Romero. Czy opuści Tottenham?
„Byliśmy z Cutim Romero, o którym dużo się mówi. Mówi się, że chce go Cholo Simeone. Potwierdzamy te informacje. Był nieformalny kontakt, ale oferta musi się pojawić, zanim Tottenham zacznie negocjować w jego sprawie” – powiedział Gastón Edul w TyC Sports.
Cuti był na celowniku Realu Madryt, ale klub odmówił jego sprzedaży. „Prezes Tottenhamu to twardy orzech do zgryzienia, jeśli chodzi o negocjacje. Real Madryt chciał go w sierpniu zeszłego roku, a Tottenham ogłosił go niezbywalnym bez konsultacji z otoczeniem zawodnika i złożył niesamowitą ofertę” — powiedział Edul, który rozmawiał z Cuti dla kanału sportowego w ciągu ostatnich kilku godzin.
elintransigente